Kiedy ktoś upadł na dno moralnego upadku, jego celem stawało się tylko jedno – przeżyć.
Jane patrzyła na młodą, dziecięcą twarz Susie. Życie tak jasne i barwne, jak jej, było czymś, czego Jane już nigdy nie mogła mieć nadziei dotknąć.
"Ty! Jak możesz się jeszcze uśmiechać?!" Susie tupnęła nogą. "Zabierz to ode mnie, Jane, ale nie ma znaczenia, ile zarobisz, bo wszyscy na ciebie patrzą z góry! Na
















