Ella
Stado Opalowego Księżyca
– Dlaczego nagle wróciłaś? – zapytał mój wuj, Alfa Adam, gdy tylko weszłam do salonu mojego domu stada. Domu, który był mój, ale w którym byłam gościem od śmierci moich rodziców.
– Dzisiaj jest przyjęcie powitalne Willow, więc wróciłam do domu – mruknęłam, zajmując miejsce na sofie naprzeciwko niego. Nigdy nie planowałam w nim uczestniczyć, zwłaszcza po tym, co wydarz
















