Alfa Adam
– Kurwa, ale zajebiście! – ryknąłem z czystego zachwytu. – Ta mała zdzira w końcu zniknęła z Watahy Emerald Bright! – mój śmiech odbił się echem po całym domu watahy.
Wojownik stojący przede mną wyszczerzył zęby. – Tak, Alfo. Widziałem, jak uciekała ze swoimi szczeniakami, gdy tylko skłamałem, że data ślubu Elli z Alfą Reubenem została ustalona. Teraz nie będzie już próbowała wejść międz
















