Willow
Wpatrywałam się w płomienie tańczące w kominku naprzeciwko mnie, czując przepływającą przeze mnie mieszaninę szoku i wściekłości. Moje ubrania na moich oczach trawił ogień, nie zostawiając mi nic do nałożenia. Ten człowiek!! Naprawdę dotrzymał obietnicy, że uwięzi mnie nagą!
Zgrzytając zębami, wróciłam do łazienki. Na szczęście był tam ręcznik, którym owinęłam ciało po wysuszeniu włosów. Ru
















