– Keanu, jesteś tutaj – powiedziała Eliza, unosząc spódnicę i pospiesznie idąc w stronę Samanty i Keanu.
Uśmiechnęła się słodko do Keanu, po czym zwróciła się do Samanty i z troską powiedziała: – Samanto, spójrz na wiadomości w internecie. Wielu ludzi cię oczernia.
Nie kontrolowała też swojego głosu. Ludzie, którzy nie mieli o niczym pojęcia, zaczęli teraz szukać wiadomości w swoich telefonach.
Na
















