„To twoje, dobrze?”
Maisie zdołała założyć bransoletkę na nadgarstek.
„Dobrze ci w niej, prawda?”
Bonnie uśmiechnęła się.
Ivor poczuł mieszankę emocji, widząc, jak jego matka i Bonnie są tak przyjazne.
„Robi się późno. Zacznijmy imprezę.” Maisie wzięła Bonnie za rękę i zaprowadziła ją do samochodu, kontynuując czułą rozmowę.
Ged szedł za Ivor’em i poklepał go po ramieniu w milczeniu.
Ivor r
















