Ivor był zaskoczony. Chciał przyjrzeć się bliżej, ale mężczyzna również wsiadł do samochodu.
„To nie mógł być Jim Ray.” Pokręcił głową. Jim był najlepszym ochroniarzem pani Bonity. Po co miałby być z Bonnie? Na pewno się pomylił.
Tymczasem w Rolls-Royce’u Jim zaniepokojony pytał Bonnie: „Jak wszystko poszło? Czy ktoś z rodziny Knight był dla ciebie niegrzeczny?”
Jej pytanie wydało się bardzo za
















