Tristan
Noc ceremonii połączenia była dzika, brutalna i intensywna. Nigdy nie sądziłem, że dzielenie się moją partnerką będzie możliwe, ani że mój wilk polubi to osobliwe doświadczenie. Być może to potrójne połączenie ułatwia akceptację, ponieważ teraz prawie nie postrzegam Iana jako rywala.
Skręcałem się na porośniętej mchem ziemi, czując lekkie pieczenie po ugryzieniu Zahary na moim ramieniu. Z
















