Ian
Zahara zasnęła zaledwie kilka minut temu. Ja również próbowałem zasnąć. Jednak obecność drugiego wilka w łóżku sprawiała, że czułem się zbyt nieswojo, by zasnąć, nawet gdy jej gładkie, pełne kształty tak precyzyjnie przylegały do mnie.
Jej ciało spowite było w maleńki jedwabny komplet piżamowy z koronką, wizję czystego uwodzenia.
"Czy nie mogłaby założyć czegoś brzydszego?" pomyślałem.
"Jakby
















