Śnieżka poczuła rumieniec na twarzy, ale wyciągnęła tylko rękę w stronę Jareda. – Dzień dobry, panie Johnston. Jestem Śnieżka, kuzynka Nicole. Miło mi pana poznać – uśmiechnęła się i poprawiła włosy, próbując zaimponować Jaredowi. Żaden chłopak w szkole nie mógł oprzeć się jej sugestywnym prowokacjom, a ona myślała, że Jared nie będzie wyjątkiem.
Lecz Jared jedynie skinął obojętnie głową. – Miło
















