logo

FicSpire

Moja żona jest hakerką.

Moja żona jest hakerką.

Autor: Marek Dąbrowski

Chapter 4  
Autor: Marek Dąbrowski
29 paź 2025
Nora zacisnęła zęby, jej niechęć do Nicole wzrosła jeszcze bardziej. Sean był naprawdę zajęty. Natychmiast wrócił do swojego gabinetu. Gloria zaprowadziła Nicole do pokoju na drugim piętrze, z oknami wychodzącymi na wschód. W kąciku ust Nicole drgnęło, gdy zobaczyła, że wszystko w pokoju jest różowe, bardzo dziewczęce. „Nie wiemy, co lubisz, ale zakładając, że jesteś dziewczyną, poprosiliśmy Norę o radę, a ona wybrała dla ciebie wiele rzeczy” – oczy Glorii wypełniły się czułością, gdy mówiła o Norze. „Ehem” – Daniel obawiał się, że Nicole zbyt dużo sobie pomyśli, i szybko dał Glorii znak. Gloria otrząsnęła się i mówiła ostrożniej. „Czy ci się podoba?” Nicole nigdy nie była wybredna w takich sprawach. Po prostu wszystko wydawało się nieco przesadzone, ale i tak przyjęła ich życzliwość. „Dziękuję.” Gloria odetchnęła z ulgą, widząc, że córce się podoba, więc kontynuowała. „Te prezenty na stole są od twoich braci. Dzisiaj wszyscy poszli do pracy i do szkoły, zazwyczaj rzadko wracają. Dlatego zostawili prezenty z wyprzedzeniem.” Nicole poczuła wzruszenie, wiedząc, że bracia wciąż o niej pamiętają. Gloria obawiała się, że Nicole nie będzie wiedziała, jak korzystać z udogodnień w pokoju, więc pokazała jej wszystko. Potem usiadła Nicole na łóżku z wujowskim uśmiechem na twarzy. „To jest twój dom, więc proszę, czuj się swobodnie. Jeśli czegoś potrzebujesz, po prostu powiedz, dobrze?” Trzymając matkę za rękę, Nicole poczuła ponownie bliskość tej relacji matka-córka. Czuła się trochę nieswojo, ale też wzruszająco. Nie mogła się powstrzymać od niezręcznego skinienia głową. „Dziękuję, mamo. Dziękuję, tato.” Daniel nic nie powiedział, ale natychmiast uśmiechnął się szeroko, gdy Nicole nazwała go tatą. Rozmawiali jeszcze przez chwilę, a potem zostawili Nicole samą, żeby mogła odpocząć. Nicole poczuła się wyjątkowo zrelaksowana leżąc w wannie. Zawsze chciała zamontować wannę w domu babci, ale bała się, że babcia będzie się martwić, myśląc, że jej pieniądze pochodzą z nieznanego źródła. Więc naprawdę nie miała okazji tego zrobić, mimo że miała pieniądze. Nie mogła już opiekować się babcią po przyjeździe do San Joto, ale przynajmniej nie musiała już ukrywać swojej tożsamości. Po kąpieli jeszcze nie była pora kolacji. Nicole planowała wybrać się na spacer, żeby zapoznać się z otoczeniem i ułatwić sobie pracę w przyszłości. Ale zanim zdążyła wyjść, podeszła do niej pokojówka i zaprosiła do salonu. Gdy tylko zeszła na dół, zobaczyła starszego pana siedzącego na sofie. Daniel zobaczył Nicole i natychmiast skinął jej, żeby usiadła. „Nicole, to twój dziadek.” Nicole mieszkała w małym miasteczku, ale miała kontakt z wieloma ludźmi, zwłaszcza z wyższych sfer. Starszy pan wyglądał na ponad siedemdziesięciu lat, ale nadal był w dobrej kondycji. Miał w sobie autorytatywną osobowość typową dla patriarchy rodziny. Nicole lekko ukłoniła głowę, witając pana Riddle'a seniora z szacunkiem. „Dzień dobry, dziadku.” „Hmm” – odpowiedział pan Riddle senior, a następnie uważnie przyglądał się Nicole, po czym odwrócił wzrok. „Naprawdę wygląda jak Sean i inni bracia. Poprosiłem cię wcześniej o test DNA, ale nie słuchałaś” – pan Riddle senior nie wspomniał, o kogo chodzi, ale to było to samo, co głośne wypowiedzenie imienia Nory. Jednak nie przejmował się tym i kontynuował: „Skoro prawdziwa jest już z nami, kiedy zamierzasz odesłać fałszywą?” Nicole lekko się zdziwiła. Wyglądało na to, że pan Riddle senior nie lubił Nory. „Tato, to, co powiedziałeś, bardzo zrani Norę” – Gloria nie mogła tego znieść. Pan Riddle senior nie spojrzał na nią. „Gdyby nie ona, moja wnuczka nie żyłaby tam przez tyle lat. Nasza rodzina wychowywała ją przez tyle lat i nigdy nie prosiliśmy jej o spłatę. Jak to może zranić?” Pan Riddle senior wiedział, o czym mówi, a to wzbudziło szacunek Nicole. Daniel widząc niezręczną minę Nory, powiedział: „Nora, może wrócisz najpierw do swojego pokoju?” „Dobrze.” Choć Nora była niechętna, nie chciała zostać i dać się upokorzyć, więc szybko wróciła do swojego pokoju. „Tato, Sean szuka rodziców Nory. Odeślemy ją do rodziców, gdy ich znajdziemy” – Daniel próbował uspokoić pana Riddle'a seniora. Pan Riddle senior zmarszczył brwi. „A jeśli nie znajdziecie jej rodziców, to będziecie ją nadal trzymać w domu?” Gloria przez chwilę była oszołomiona, wyglądała na zakłopotaną. „Tato, wiem, że jesteś dla nas dobry, ale Nora mieszkała z nami przez tyle lat. Nie chcę, żeby odeszła bez domu.” Nicole spojrzała na Glorię, której szczery wyraz twarzy powiedział jej, że Gloria jest miłą i ciepłą osobą. Pan Riddle senior zawahał się przez chwilę, ale nadal stanowczo powiedział: „Trzy miesiące, najwyżej trzy miesiące, musi odejść. Nie chcę, żeby ludzie śmiali się z rodziny Riddle, że wychowywaliśmy dzieci dla innych.” Daniel zrozumiał obawy pana Riddle'a seniora i skinął głową. „Tato, nie martw się. Jak najszybciej znajdę rodziców Nory.” Pan Riddle senior skinął głową. Tymczasem nikt nie zauważył, że Nora ukrywa się w kącie na górze, wściekle patrząc na Nicole. Pan Riddle senior od początku jej nie lubił. Teraz, gdy Nicole wróciła, stała się całkowitym żartem. Na pewno sprawi, że pan Riddle senior zda sobie sprawę, że jest tysiąc razy lepsza od tej dziewczyny z prowincji. Pan Riddle senior spojrzał na Nicole. Im dłużej patrzył, tym bardziej mu się podobała. W końcu była jego biologiczną wnuczką. Kiedy następnym razem inni starzy ludzie będą mówić o swoich wnuczkach, w końcu będzie mógł dołączyć do nich i porozmawiać o swojej cennej wnuczce. „Słyszałem, że chodziłaś do liceum w Great Oak. Jak wyglądała twoja nauka?” „Tato, jakość edukacji w małych miasteczkach nie jest tak dobra jak nasza, więc nie naciskaj jej.” Wiedząc, że pan Riddle senior jest bezpośredni, Gloria stanęła w obronie Nicole, obawiając się, że pytanie będzie dla niej zbyt trudne.

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Chapter 4   – Moja żona jest hakerką. | Czytaj powieści online na FicSpire