Mała Fasolka stała na galerii na drugim piętrze. Na palcach podeszła do balustrady, żeby zerknąć do salonu na dole. Zobaczyła tylko Verian Mont siedzącą przy kuchennym stole i jedzącą miskę instant noodles. Mała urwisica zmarszczyła brwi.
Nigdy wcześniej nie jadła instant noodles, ponieważ ojciec jej powiedział, że to niezdrowe dla organizmu.
Nadęła usta i drobnymi kroczkami potruchtała do gabinet
