Koleżanka z pracy nie spodziewała się natknąć na Heatona w dziale kreatywnym. Przestraszyła się tak, że aż zbladła. Nie wiedziała, czy widział scenę, w której wyśmiewała Verian.
– Prezesie Fudd… C-co pan tu robi?
Heaton trzymał jedną rękę w kieszeni. Spojrzał na Verian, która stała w dziale kreatywnym i odparł obojętnie: – W ten sposób izolujecie nowych pracowników w dziale kreatywnym?
– J-ja… Pan
