Crystal szepnęła do Tanii, żeby włączyła telewizor. Tania rozejrzała się na lewo i prawo, szukając pilota. Kiedy znalazła czarny pilot na stosie rekwizytów do zdjęć, chwyciła go i włączyła telewizor.
"O mój Boże" - zakryła usta dłonią.
Tania o mało nie zemdlała, widząc podwórko dziadka wypełnione reporterami i ich wozami transmisyjnymi. Reporterzy upierali się, żeby uzyskać informacje od jej dziad
















