„Dlaczego miałabym być zazdrosna? Nigdy nie łączyło nas nic więcej poza tym udawanym zaręczynem. Nie widzę sensu, żebym była o ciebie zazdrosna.”
„Jaka szkoda. Uwielbiam patrzeć, jak jesteś o mnie zazdrosna.”
Kolejne jęknięcie. Tania miała dość słuchania tego przez telefon, razem z jego irytującym sarkazmem.
„Jesteś z jakąś kobietą w łóżku? Przestań jęczeć przez telefon. To obrzydliwe!” wrzasnęła
















