Nawet Ethan znał poprawne odpowiedzi, a jednak odpowiedzi Bianki były wszystkie błędne.
To były najprostsze zadania matematyczne.
Russell posłał Biance niewiarygodne spojrzenie.
Bianca była zdenerwowana. "Nigdy nie chodziłam do szkoły. Czy odpowiedzi są złe?"
Russell westchnął i pomyślał, że to musi być cud, że ma genialne dziecko.
"Wszystko w porządku. Jest świetnie."
"Naprawdę?" Bianca nieśmiało
















