Bianka była bezradna. Co się działo?
Mężczyzna w średnim wieku podszedł i odciągnął starca. Następnie obaj wycelowali pistolety w głowę Bianki.
– Co mu zrobiłaś? Kto cię tu przysłał?
Bianka była oszołomiona. Zdezorientowana. Przecież uratowała temu staruszkowi życie, a oni myśleli, że jest zabójczynią, która miała go zabić.
Bianka potrząsnęła głową ze strachu i powiedziała: – Nie wiem. Nie wiem, o
















