Był całkiem upalny dzień, więc w sklepie panował ruch – klienci wchodzili i wychodzili, by uzupełnić zapasy niezbędnych artykułów i jedzenia, które miało im wystarczyć na cały dzień.
Kira pracowała i wkręcała się w rytm pracy na pełny etat, chociaż po cichu marzyła, by móc ukryć się w swoim pokoju na całe lato. Wiedziała jednak, że musi zająć czymś siebie i swój umysł, a także chciała pomóc ojcu
















