Kilka dni minęło, a Kira pracowała w sklepie swojego taty. Nie mogła uwierzyć, że oficjalnie skończyła już szkołę, ale cieszyła się, że jej godziny w sklepie się zwiększyły, dzięki czemu mogła być zajęta. Nie chciała smucić się z powodu nieobecności Melissy przez całe lato ani z powodu tego, że Rhys przestał się do niej odzywać.
Ben zerknął na zegarek i westchnął. "Głodna już?"
"Mogłabym coś zje
















