W przestronnym sklepie stało mnóstwo ludzi, a przed wejściem gromadził się tłum.
Rylee miał niejasne przeczucie, że coś jest nie tak, i zapytał ponownie: "Pani Maddox? Do której rodziny ona należy?"
Brent prychnął: "Myślałeś, że stać cię na zadzieranie z żoną pana Russella?"
"P... Pan Russell? Russell Maddox?" Twarz Rylee nagle się zmieniła, odwrócił się i z całej siły spoliczkował Moriah, aż upad
















