Zoey szybko wstała i przeprosiła Russella: "Przepraszam, czy cię zraniłam?"
Russell nie miał zbyt wiele czasu na myślenie, gdy jego rozważania zostały przerwane. Spojrzał na ludzi przed sobą i uspokoił myśli.
"Nic się nie stało."
Upewniwszy się, że jej nie rozpoznał, Zoey odetchnęła z ulgą i spojrzała na Nelsona niezadowolonym tonem: "Jak ten pan mógł być tak nieostrożny?"
Nelson wskazał na swoje
















