Kiedy Abigail zobaczyła Zoey, w jej oczach na moment pojawił się błysk zaskoczenia.
"Zoey, jesteś tutaj?"
Zoey uśmiechnęła się. "Tak, przyszłam sprawdzić, jak się czuje Karolina."
"Ja też" – odparła Abigail, podchodząc do łóżka i spoglądając na dziewczynę, której cera zaczęła odzyskiwać kolor. "Za kilka dni się obudzi. Bardzo się cieszę. Doktor Z jest niesamowita, naprawdę ją podziwiam."
Zoey nie
















