Po chwili drzwi izby przyjęć otworzyły się.
Lekarz wyszedł ze zmarszczonym czołem. – Proszę mi dać listę rzeczy, które pan Lynch dziś spożył. Chcę je wszystkie sprawdzić.
Lucas zmarszczył brwi. – Co pan ma na myśli?
– Został odurzony silnym środkiem przeczyszczającym.
Luna oniemiała. Bez słowa wiedziała, kto otruł Joshuę.
W końcu, zanim wróciła, jej mały synek celowo poszedł do lekarzy, żeby powie
















