"Bzdura!"
Łzy Aury rozwścieczyły Babcię Lynch. Z hukiem postawiła filiżankę na stoliku do kawy.
"Wtedy, kiedy Joshua chciał się z tobą zaręczyć, nikt w rodzinie się na to nie zgadzał, a on upierał się, mówiąc, że wypełnia wolę Luny!
"Teraz minęło pięć lat i rodzina w końcu cię zaakceptowała, a on planuje odwołać ślub? Czy to jakaś gra dla niego?"
Babcia Lynch spojrzała na biżuterię na stole, a pot
















