Było dziesięć stron informacji o Lunie.
Joshua długo studiował dokument, ale nie znalazł w nim żadnych wad. Lekko zirytowany wstał i poszedł do łazienki.
– Dobrze, będziesz musiał tam uważać. – Joshua usłyszał rześki, dziecinny głos, gdy tylko wszedł do łazienki i przestał myć ręce.
Firma wyraźnie zastrzegała, że pracownikom nie wolno przyprowadzać dzieci do pracy. Dlaczego o tej porze w firmie by
















