Po wyjściu Joshuy, Nellie również się obudziła i zeszła na dół.
Wciąż miała na sobie różową piżamę w kreskówki. Niezdarnie usiadła przy stole w jadalni.
„Dlaczego tatuś wyszedł tak wcześnie rano?”
Luna zmarszczyła brwi. „Nellie.”
„Hmm?”
Luna rozejrzała się. Upewniwszy się, że nikogo innego nie ma w domu, westchnęła głęboko i cicho powiedziała: „Jeśli mamusi nie będzie w przyszłości, musisz o siebi
















