Rose pocieszająco się uśmiechnęła.
Jednak na wzmiankę o Jayu jej uśmiech stał się lekko gorzki. Kochała go przez dwa życia. Zapomnieć o nim było łatwiej powiedzieć niż zrobić.
"Szczerze mówiąc, wciąż na niego czekam w tym samym miejscu przez cały ten czas," powiedziała cicho Rose.
Józefina była całkowicie przekonana silnym, wytrwałym i niezłomnym duchem Rose. Była nią całkowicie zachwycona. "Szwag
















