Valeria uparcie uniosła podbródek i spojrzała mężczyźnie w oczy.
Atmosfera w pokoju stawała się coraz dziwniejsza, ale Valeria była tak skupiona na swojej złości, że niczego innego nie zauważała.
Mężczyzna spoglądał na obecny wygląd Valerii i robił wszystko, co w jego mocy, by opanować swoje pragnienia. Powiedział cicho: – Powtórzę ci jeszcze raz. Ubierz się porządnie, albo poniesiesz konsekwencje
















