Evelyn brzmiała, jakby broniła Ariany, ale jej słowa tylko podsyciły gniew Briana.
Podobał jej się?
Ariana po prostu go wykorzystywała, żeby wspiąć się po szczeblach drabiny społecznej!
Wcześniej to jego się czepiała. Teraz upatrzyła sobie Williama jako kolejną ofiarę.
Nic dziwnego, że ostatnio przestała tak bardzo się mu podlizywać.
Na tę myśl oczy Briana zrobiły się lodowate.
W końcu pokazała mu
















