MATTEO
Doszedłem do wniosku, że spędzenie miesięcy z dala od pracy, do której zostałem wyszkolony, w jakiś sposób przyczyniło się do rozproszenia mojego umysłu.
Urodziłem się z celem. Być głową rodziny, być niebezpiecznym człowiekiem, odsuwać uczucia na bok i postępować bez litości. Przez całe życie starałem się skupić na swoim obowiązku i podążać ścieżką, która została dla mnie przygotowana przez
















