MATTEO
Miesiąc później.
Minął miesiąc, odkąd miałem okazję spędzić trochę czasu z moją żoną, ale to nie do końca moja wina, że się od siebie oddaliliśmy.
Odkąd doszło do naszego ostatniego spotkania – a było to w dniu, w którym wyruchałem ją bez opamiętania na oczach bezdusznego ciała mężczyzny, którego zamordowała – wydaje się, jakby Mirabella celowo mnie unikała. Zmienia stronę, kiedy tylko mnie
















