Ken czekał już dłuższą chwilę, kiedy w końcu podeszła Lenore, całkowicie ignorując Troya i jego rodzinę.
Silas nonszalancko odepchnął Troya na bok, wziął chusteczkę od swojego podwładnego Chucka i wytarł nią swoje długie palce. Kiedy skończył, odrzucił ją i z rękami w kieszeniach podszedł do Lenore.
Nie powiedział ani słowa, ale sama jego obecność wystarczyła, by wszyscy poczuli się nieswojo.
Zain
















