Ken kręcił się po domu, kiedy Lenore i Bonnie przyjechały. Był zadowolony z ich wizyty, ale zrobił podwójne spojrzenie, gdy zobaczył mężczyznę z nimi.
– Dzień dobry, panie Sharpe – przywitała Bonnie, podając mu suplementy, które kupiła. – To dla pani Sharpe.
Ken był jak ojciec dla Bonnie w czasach Greenvine High School, chodził nawet na spotkania z rodzicami i nauczycielami. Mieli bliską więź, wię
















