Kiedy podawano jedzenie, Ken nie tracił czasu. Odwrócił się do Lenore i, czując się trochę niezręcznie, powiedział: "Słuchaj, sprawa wygląda tak: ostatnio w Jinslenburgu wzrosła liczba nielegalnych wyścigów ulicznych. Totalnie olewają przepisy ruchu drogowego, a samochody są nielegalnie modyfikowane."
"Podejrzewamy, że stoi za tym jakaś organizacja. Do tej pory złapaliśmy tylko kilku pomniejszych
















