Lenora poczuła, jak irytacja narasta na sam widok tych ludzi. Lodowatym tonem zapytała: "Masz coś jeszcze?"
Facet w samochodzie zadrżał, poczuł dreszcz przebiegający po kręgosłupie i skulił się. "Na koniec miesiąca jest duże spotkanie w Senanville. Mój tata pytał, czy się wybierasz."
Lenora zmrużyła oczy, wyraźnie zirytowana. "Nie jestem zainteresowana. Zjeżdżaj."
Bez słowa więcej facet odjechał,
















