"Nie ma mowy, żeby to była prawdziwa rzecz." Oczy Yvonne rozszerzyły się, a jej głos ociekał sceptycyzmem.
Janet, wyglądająca na równie zaskoczoną, zapytała: "Mogę rzucić okiem?"
Yvonne bez chwili wahania podała jej naszyjnik.
Delfinowy wisiorek był oszałamiająco głęboko niebieski, połyskiwał jak klejnot z najwyższej półki, prawie zbyt doskonały, żeby mógł być prawdziwy.
Janet błyskawicznie wyciąg
















