Korytarze aż huczały od plotek, wszyscy wyczekiwali upadku Lenore w Greenvine High School i zemsty rodziny Duncanów. Poranek jednak wlókł się bez żadnych incydentów.
Dzwonek na lunch ledwo co wybrzmiał, gdy zadzwonił telefon Lenore. Spojrzała na identyfikator dzwoniącego, skończyła szkic motocykla z nieobecnym wyrazem twarzy, a następnie przesunęła palcem, aby odebrać.
"Jestem pod bramą Greenvine
















