Mniej więcej godzinę później obudziłam się po raz drugi. Tym razem byłam sama w łóżku. Przetarłam oczy i przeciągnęłam się, siadając, by zauważyć, że Brady stoi przy przesuwnych szklanych drzwiach, wpatrując się w ocean. Najwyraźniej wziął prysznic i się przebrał. W milczeniu zastanawiałam się, czy ktoś mu przyniósł ubrania, czy wrócił do swojego pokoju i wrócił.
Wstałam z łóżka, poprawiłam szlafr
















