Audrey w końcu odprężyła się, wyciągając ręce, by odebrać śniadaniówkę od Alistaira. Zapytała: "Dlaczego przyniosłeś tego aż tyle? Jadłeś już coś?"
"Jest trochę ciężka," odparł Alistair, odsuwając się, by trzymać ją poza jej zasięgiem. "Jeszcze nie jadłem i miałem nadzieję zjeść lunch z tobą, jeśli pozwolisz?"
Audrey odpowiedziała bez wahania: "Oczywiście! Nie przepadam za jedzeniem w samotności
















