Alistair podkreślał zalety Audrey, mając nadzieję, że złagodzi obawy Evelyn dotyczące jej pochodzenia. Ale jego słowa tylko ją zaniepokoiły.
Z westchnieniem Alistair wyjaśnił: "Mamo, Audrey i ja jesteśmy dorośli. Nie ma mowy o zmuszaniu kogokolwiek. Jesteśmy razem, bo tego chcemy."
Evelyn wciąż wyglądała na nieprzekonaną i wykrzyknęła: "Nie ma mowy! Nie masz pojęcia o romansach. Powinnam sama ją
















