– Aniołku, przepraszam, że tak długo ukrywałam ten sekret. Ale odchodzę z tego świata, a ty musisz wiedzieć. Chodzi o twojego ojca...
Powoli wypuszczam dym z papierosa. Siedzę przy tym grobie od co najmniej trzech godzin... odkąd pochowano ciało mojej matki. Jestem teraz sama. Niewiele osób opłakiwało jej śmierć, ale teraz zostałam zupełnie sama, patrząc w błękitne niebo, które wcale nie pasuje do
















