Kiedy Julian prowadzi mnie przez tłum w pubie, nasze palce są splecione, próbuję uporządkować myśli. Wychodzimy ukradkiem i szybko, zanim ktoś z zespołu nas zobaczy i spróbuje zatrzymać. Nagle Julian staje w miejscu, trzymając moją dłoń w swojej.
Podnoszę na niego wzrok, a kiedy widzę, co go tak nagle zatrzymało, moje serce podskakuje. Jakaś kobieta pochyla się w stronę Juliana, kładąc dłoń na jeg
















