Perspektywa Richarda
Życie było o wiele prostsze, kiedy byłem nieznanym reżyserem. Teraz to chaotyczna mieszanka planów, pokazów i niekończących się spotkań. Do południa spotkałem się już z trzema inwestorami, a kiedy wracam do biura, jestem prawie całkowicie wyczerpany.
Szybkie spojrzenie na zegar na biurku informuje mnie, że jest pora lunchu. Nie tracąc ani sekundy, chwytam kurtkę z wieszaka i p
















