Perspektywa George’a
Proponuję Starr podwiezienie do domu jej samochodem, po tym jak odmówiła kilkuminutowego odpoczynku. Przez całą drogę miała zamknięte oczy, a dłoń lekko przyciśniętą do czoła. Czuję, że martwi się, czy ktoś jeszcze nie zna jej tożsamości, ale w jej wyrazie twarzy jest coś głębszego. Wygląda na zbyt przygnębioną, zaczynam podejrzewać, że chodzi o coś więcej niż tylko strach.
Wz
















