Eugene rozerwał zaproszenie, jego dłonie drżały lekko, gdy skanował wzrokiem szczegóły. Jego oczy zwęziły się na widok nieznanego nazwiska wydrukowanego eleganckim pismem. Lekceważącym ruchem rzucił papier na stół.
Jared pochylił się do przodu, jego zwykły spokój zachwiany, gdy dostrzegł znajomo wyglądające imię.
"Daj to," wymamrotał, sięgając po zaproszenie. Trzymał je ostrożnie, jego oczy skanow
















