Sinclair
Słyszę serce Elli bijące z prędkością mili na minutę, a dziecko zaczyna się stresować w odpowiedzi na stan matki. Ja też się martwię, Ella jest drobna nawet jak na człowieka, a ja jestem duży nawet jak na wilkołaka, ale nie wierzę, by Bogini wybrała ją na nosicielkę mojego dziedzica, gdyby nie mogła znieść tego brzemienia. Muszę ją szybko uspokoić.
Zaczynam mruczeć, głaszcząc jej boki dłu
















