Sinclair
Dogonienie Lydii nie zajmuje mi wiele czasu. Gdy tylko wyczułem jej zapach na Elli, wytropienie jej na terenie jarmarku stało się banalnie proste. Opuszczam pawilon biesiadny i ruszam w stronę migoczących świateł, by w końcu dostrzec ją przed jedną z budek z jedzeniem, nieopodal śnieżnego labiryntu. Stoi w kolejce po grzańca i wygląda dokładnie tak samo, jak ostatnim razem, gdy ją widział
















