Perspektywa Willow.
Wyjście z domu Thomasa było trudniejsze, niż myślałam. Część mnie była niesamowicie szczęśliwa i pragnęła tylko pozostać w jego ramionach. Druga strona mnie jednak nie mogła zapomnieć o tym, co mi zrobił. Jak mnie upokorzył i poniżył. Byłam rozdarta, nie wiedząc, co powinnam zrobić dalej, więc go zostawiłam. Zostawiłam go w łóżku, zastanawiającego się, co ma zrobić, żeby napra
















