Perspektywa Willow.
Minęło kilka dni, odkąd widziałam Thomasa. Naprawdę nie wiedziałam, co o tym wszystkim myśleć. Po tym, jak Daniel odwiózł mnie do domu, siedziałam w ciszy, rozmyślając o wszystkim, i podjęłam decyzję, by spróbować zostawić wszystko za sobą najlepiej, jak potrafię. Tyle rzeczy mnie dezorientowało, a miałam za dużo pracy, by pozwolic, żeby rozproszenia zamąciły moje osądy.
Amand
















