Weekend minął jak z bicza strzelił. Teraz znowu były uczennicami. A odkąd spotkała Zero tamtego dnia, nie mogła go wyrzucić z głowy. Jego słowa wciąż rozbrzmiewały w jej myślach.
Po południu, po lekcjach, obie postanowiły zjeść w restauracji – zaczęły rozmawiać o szkole i tego typu sprawach.
– Tata chce, żebym studiowała za granicą – powiedziała Becca, gdy cisza próbowała się między nimi wkraść.
Z
















